Minął dzień na sygnale: 16 maja, środa

Niezależna Gazeta Obywatelska

Głogówek: córka okradła matkę na 7 tys. złotych

Policjanci z Głogówka ustalili trzy nastolatki, które ukradły wyroby jubilerskie na kwotę 7 tysięcy złotych. Wśród tej trójki była córka poszkodowanej przestępstwem. Całość skradzionej biżuterii policjanci z Głogówka odzyskali. W sobotę (12 maja br.) mieszkanka Głogówka zgłosiła włamanie do pomieszczenia w mieszkaniu, z którego skradziono kilka kompletów biżuterii na kwotę 7 tysięcy złotych. Pracujący na miejscu policjanci z Komisariatu Policji w Głogówku ustalili, że sprawcy przez wyłamanie elementu zamkniętych drzwi weszli do środka i skradli złotą biżuterię na szkodę zgłaszającej. Po przeprowadzeniu oględzin i wykonaniu niezbędnej dokumentacji przystąpili do przesłuchania świadków zdarzenia. Zachowanie i wyjaśnienia 16 -letniej córki zgłaszającej wydały się policjantom podejrzane więc zaczęli weryfikować opisywane przez nią fakty i okazało się, że dziewczyna nie mówi prawdy. W pewnym momencie 16 -latka przyznała, że w godzinach popołudniowych przyszły do niej koleżanki w wieku 14 i 16 lat, które namówiły ją do włamania i dokonania kradzieży biżuterii należącej do matki. Policjanci ustalili także, że po całym zdarzeniu dziewczyny poprosiły dwóch znajomych o sprzedaż skradzionych przedmiotów. Policjantom udało się odzyskać całość skradzionego mienia. Za swój czyn nieletnie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.

 

Kędzierzyn-Koźle: Od awantury w autobusie do kradzieży telefonu.

Kędzierzyńscy policjanci odzyskali telefon komórkowy, który pochodzi z rozboju. Miał go przy sobie dobrze znany funkcjonariuszom mieszkaniec Kędzierzyna – Koźla. Policjanci zatrzymali mężczyznę po awanturze, jaką wszczął w autobusie MZK. Wczoraj około godziny 21:00 (16 maja br.) policjanci przyjęli zgłoszenie o awanturującym się w autobusie MZK młodym mężczyźnie. Gdy przyjechali na miejsce okazało się, że mężczyzna to dobrze znany funkcjonariuszom 21-letni mieszkaniec Kędzierzyna – Koźla. Mężczyzna kopał w drzwi autobusu i wykrzykiwał wulgaryzmy. Policjanci przewieźli go do budynku komendy i przebadali alkomatem. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić telefon, który 21-latek miał przy sobie. Po chwili okazało się, że telefon jest zarejestrowany jako utracony w wyniku rozboju. Zdarzenie miało miejsce 14 listopada 2011 roku na terenie jednej z kędzierzyńskich szkół. Sprawcą tego rozboju okazał się 15-letni mieszkaniec Kędzierzyna – Koźla. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego, jednak aparatu wartego 450 złotych policjanci przy realizacji tej sprawy nie odzyskali. Skradziony 6 miesięcy temu aparat jest już w rękach policjantów. Teraz sprawę wyjaśniają policjanci z Wydziału Kryminalnego kędzierzyńskiej komendy. Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia, zaś za paserstwo do 5 lat.

 Oprac. TG

Komentarze są zamknięte