Wołczyn wspiera swoich, Opole nie musi

Redaktor Obywatelski1

Ostatnio byłem w Wołczynie, pięknym miasteczku na północy naszego województwa przez które przebiega droga łącząca Kluczbork z Namysłowem. Wchodząc do Urzędu Gminy, natrafiłem na plakat promujący program stacji Polsat Must By The Music-Tylko Muzyka. Okazało się, że jeden z mieszkańców miasteczka, bierze udział w programie, dlatego gmina wspiera go jak tylko może, aby zaszedł wraz z zespołem w którym występuje jak najdalej.

W urzędzie było mnóstwo ulotek z informacją, aby oddać swój głos na „ swojego chłopaka”. Pod całym apelem podpisał się Burmistrz Wołczyna Jan Leszek Wiącek. Natomiast gdy wejdziemy na gminną stronę www.wolczyn.pl, wpierw ukarze nam się informacja o programie i możliwości zagłosowania na Grześka z Wołczyna, dopiero potem możemy przejść do dalszych spraw.

Cóż, całą sprawę można skomentować krótko- świetna pomoc, świetna promocja za przysłowiowe „ grosze”, a wsparcie dla mieszkańca i promocji miasta genialna. Czy w Opolu, ktoś o tym mógł pomyśleć? Oczywiście, że tak!

Zakończył się program TVP „ Bitwa na głosy” w którym brały udział dwa zespoły z Opolszczyzny. Opole reprezentował zespół prowadzony przez Edytę Górniak, Brzeg ekipa Kamila Bednarka, która wygrała program- gratulujemy! Brzeg promował swój zespół, mieszkańcy wiedzieli, kiedy mają głosować na swoją ekipę. Opole natomiast przespało cały program, być może dochodzą do wniosku, że wspieranie swoich mieszkańców, to żadna frajda, poza tym taka promocja to żadna promocja.

Jednak takie myślenie, to błędne myślenie. Powinna wiedzieć o tym nowa Pani Naczelnik Wydziału Promocji Miasta Ewa Duda, która przecież ma „ ogromne” doświadczenie. Można było zrobić małe banery i rozwiesić w centrum miasta, można było zrobić transmisję programu w Narodowym Centrum Piosenki, gdzie w chwili głosowania odbyłoby się wielkie wysyłanie smsów, można było zrobić baner na stronie internetowej miasta- wszystko można było, jednak się nie zrobiło!

Prosty język jakiego używam, wynika z prostoty działań, jakie mogło podjąć miasto, które miało okazję na darmową promocję. Szansę wykorzystał Brzeg i wierzę, że jej nie zmarnuje. Jednak władze miasta, niech już teraz mocno zastanowią się, jak wypromować festiwal, aby nie rozdawać darmowych biletów, których nikt nie chce.

Autor: Łukasz Żygadło

  1. cozakoles
    | ID: 760e3fc5 | #1

    Nie to, że nikt nie chce, ale ludzie nabiorą biletów ile się da, a później sprzedają na internecie.

Komentarze są zamknięte