Kartka z kalendarza: dziś mija 362. rocznica rozpoczęcia obrony Zbaraża

Niezależna Gazeta Obywatelska

Obronę Zbaraża przeprowadzono w dniach 10 lipca – 22 sierpnia 1649 r. podczas powstania Chmielnickiego. Polskiej twierdzy broniła 16-tysięczna załoga polska wraz z chorągwiami wojewody ruskiego Jeremiego Wiśniowieckiego i jednym oddziałem  piechoty niemieckiej. Wojskami tymi dowodzili trzej regimentarze: Andrzej Firlej, Stanisław Lanckoroński i Mikołaj Ostroróg, lecz prawdziwym dowódcą obrony był książę Jeremi Wiśniowiecki. W obozie obecni byli także Aleksander Koniecpolski i starosta krasnostawski Marek Sobieski. Oblegające Zbaraż wojska liczyły ok. 80–100 tys. Kozaków, drugie tyle zbuntowanej ruskiej czerni oraz 100 tys. Tatarów. Dowódcą armii kozackiej był Bohdan Zenobi Chmielnicki, hetman wojsk zaporoskich, a Tatarami dowodził sam chan krymski Islam III Girej. Armia polska okopała się przed murami fortecy. Do pierwszego szturmu Chmielnickiego na fortecę doszło 11 lipca 1649 r. Polacy dzielnie odpierali kolejne szturmy, a ponadto sami przeprowadzali uciążliwe dla oblegających wycieczki. Po kilku tygodniach obrony Polakom zaczęło brakować pożywienia i prochu. 17 lipca na odsiecz oblężonemu Zbarażowi ruszyła z Lublina 25 tys. armia polska pod osobistym dowództwem króla Jan Kazimierza, ale bez pospolitego ruszenia. Artylerią armii królewskiej dowodził Krzysztof Arciszewski. Z wieścią o rozpaczliwej sytuacji wojsk oblężonych w Zbarażu do stojącego w Toporowie króla przedarł się w chłopskim przebraniu Mikołaj Skrzetuski. Na wieść o zbliżającym się królu Chmielnicki z chanem Islam Gerejem zostawili część sił dla blokowania Zbaraża i zabrawszy ze sobą większość wojsk osaczyli armię królewską pod Zborowem. Król prowadził rokowania z chanem, który za ogromny haracz zgodził się na podpisanie rozejmu. 17 sierpnia 1649 r. podpisano niekorzystną dla Polski ugodę zborowską.

Oprac. Tomasz Kwiatek

Komentarze są zamknięte