Gdziepole odc 47 – szkoda Mańka

Niezależna Gazeta Obywatelska

Prezydent Roch Wysokogórski siedział bardzo smutny w swoim gabinecie. Popalał jedno z cygar zakupionych mu jeszcze niedawno przez swojego Rzecznika Mańka Pietruszkę w sklepie na rogu Rynku. Okazało się jednak, że Maniek nic nie mówiąc postanowił odejść. Uciec na lepszą ciepłą posadę do MZD, którym kierować będzie nowy dyrektor Arek „Odra” Krabik. Sam zresztą wybrany na to stanowisko przez Prezydenta Rocha.

Udręczając się w samotności nad odejściem swojego przyjaciela, postanowił zaprosić go na ostatnią szczera rozmowę i cygaro do swojego gabinetu. Osobista sekretarka prezydenta Pani Lidzia, wykonała telefon do rzecznika, informując go, że szef oczekuje na jego przybycie. Maniek stawił się w gabinecie po 7 minutach.

–        Witaj Mańku.

–        Witaj Rochu.

–        Powiedz, dlaczego mnie zostawiasz? Po tylu latach wiernej służby na moim dworze, uciekasz z Arkiem? Dlaczego?

–        Rochu, wiesz, że szanuję Twoją przyjaźń. Ale zrozum, ja chcę się rozwijać. Chcę robić coś wspaniałego, co pozwoli zrozumieć mi gdzie jest moje miejsce- tłumaczył Maniek.

–        Tu nie możesz? Twój PR jest dla mnie bezcenny. Chcesz podwyżkę? Dam Ci!

–        Nie o to chodzi…

–        Zmianę nazwy stanowiska pracy? Dobrze, nie będzie rzecznikiem. Będziesz Dyrektorem Prasowym, patrz jak to brzmi- Dyrektor Prasowy Maniek Pietruszka. O!

–        Nie o to chodzi Rochu, serio mówię…

–        No to o co, powiedz mi o co?

–        Bo wiesz… W naszej partii, źle się dzieje…

–        Jak to źle? O co Ci chodzi? Sondaże są nasze.

–        Ale chodzi mi o gejów.

–        O gejów?

–        Tak. Arek ich nie lubi. I wiem, że tam będę rzecznikiem i dyrektorem długie lata. Ty możesz mnie zmienić, bo krążą słuchy, że teraz najlepszy rzecznik to gej. Tak może premier kazać, wszystkim w partii wymienić rzecznika na geja.

–        Jak to gej? – zapytał zdziwiony Roch.

–        No gej, tak mówi ten nowy minister w rządzie, co przeszedł od czerwonych. Dlatego wolę MZD i Arka. Wiesz spokój i stabilizacja jest ważna, bez jakiś tam dziwnych wrażeń.

–        Maniek, to co ja mam teraz zrobić?

–        Powiem Ci Rochu tak. Weź sobie rzecznika geja, pozbierasz głosy Tomka Garboszczaka z ostatnich wyborów i czwartą kadencję masz w kieszeni!

–        Ty to masz łeb Maniek! Dzwonię do premiera, czy na potrzeby kampanii naprodukowali ich odpowiednio dużo!

Wszelkie postacie oraz wydarzenia opisywane w serii Gdziepole.pl są fikcyjne.

Autor: Łukasz Żygadło

Komentarze są zamknięte