Trudne sprawy dla doradcy

Niezależna Gazeta Obywatelska

Alojzy Drewniak-doradca ds. trudnych

Opola nie stać na stagnację! Trzeba to wykrzyczeć, napisać, najlepiej kupić wielki zestaw głośników, mikrofon, stanąć pod ratuszem i krzyczeć – zróbcie coś innowacyjnego w mieście! Obecnie w naszym pięknym Opolu mamy poważnego prezydenta, który swoją funkcję sprawuje dokładnie jak urzędnik, który podpisuje, decyduje, wpływa na wiele kwestii. Cieszyła mnie postawa, naszych władz, gdy z wielkimi nadziejami pojechali do Warszawy walczyć w ministerstwie o pieniądze dla Opola, jednak to zdecydowanie za mało. Niech takich akcji będzie jak najwięcej, nic nie zaszkodzi, może nawet pomoże. Rządy w Opolu, jak iw  każdym innym mieście, powinien sprawować dobry urzędnik, ale też dobry manager.

Osoba, która swoją pomysłowością temperamentem, potrafi wiele osiągnąć, dużo załatwić. Człowiek pomysłowy, potrafiący liczyć koszty – zyski i straty. Człowiek, który dla zasady „stołka” nie trzymałby Wiceprezydenta Kwiatkowskiego, aż ten znajdzie inną pracę, ponieważ Opolan na to nie stać. Podobnie jest w kwestii Pana Tyki – czy warto było tyle lat inwestować pieniądze w człowieka, który zaniedbał ulice miejskie do tego stopnia, że wielu kierowców jeździ slalomem? Czy gdyby miasto Opole przynosiło pieniądze do kieszeni prezydenta, to czy pozwoliłby sobie na straty? Na marnowanie etatów dla kolegów? To jest temat poruszany przez cały czas, jednak ciągle można dokonywać pewnych aktualizacji, aż musi dojść do momentu, gdy mieszkańcy ulicy Oświęcimskiej, chcą wyjść na ulicę, bo nikt o nich nie dba, nikt nie myśli o ich trudnych sprawach…

Teraz w Ratuszu wszystko się zmieni! Powstało stanowisko człowieka do spraw trudnych – doradca prezydenta Alojzy Drewnika – człowiek do spraw trudnych jak sam o sobie mówi. Panie doradco w takim razie zaczynamy wyliczać:

  • pusta strefa ekonomiczna;
  • obniżenie podatków miejskich;
  • zlikwidowanie zadłużenie miasta w szybszym terminie;
  • obwodnica południowa dla miasta Opola;
  • parkingi dla mieszkańców;
  • bezprzewodowy Internet;
  • tanie ciepło dla Opola;
  • obniżenie opłat w strefie płatnego parkowania;
  • wzmocnienie wałów przeciwpowodziowych dla dzielnicy Metalchem;
  • dobre drogi dla obrzeży miasta ( ulica Oświęcimska);
  • poprawienie oferty kulturalnej dla mieszkańców.

Jak wiele można wymieniać? Pewnie wiele, jak w każdym mieście oczywiście, jednak Opole ma wielką szansę na lepsze! Opole ma doradcę za 5 tys. złotych miesięcznie! Będzie dobrze! Z puli ratuszowej kasy wypłynie kolejna wypłata, kolejny etat, który powstał, ponieważ nikt nie chce liczyć pieniędzy, dlaczego? Ponieważ nigdy nie musiał tego robić… Jeżeli ktoś przez całe życie zarządzał tylko publicznym pieniądzem, nigdy nie nauczy się, jak ciężko jest zdobyć finanse na inwestycje, etaty, premie itd. Ktoś, kto po objęciu funkcji w banku, umorzył kredyty, na kim ciążą zarzuty prokuratorskie za wyczyny podczas kierowania instytucją finansową – tudzież czytaj umorzenie kredytów znajomych – taka osoba nie może być dobrym managerem.

Nowy doradca prezydenta, był przeciętnym przedsiębiorcą, więc może będzie lepszym urzędnikiem.

Autor: Łukasz Żygadło

  1. Trybuła
    | ID: f85ce061 | #1

    Aż prosi się o nazwanie tego zjawiska po imieniu. Tylko głupi nie zauważy, że mamy tu do czynienia z klasyczną „Korupcją polityczną” albo co najmniej Nepotyzmem politycznym. Jeżeli zatrudnianie członków własnej rodziny w urzędach jest dzisiaj traktowane jako moralnie naganne i rugowane ze sfery publicznej, to kupowanie poparcia politycznego w zamian za stołki finansowane z pieniędzy publicznych tymbardziej powinno być napiętnowane. Ciekawe jak nazwie to zjawisko tak zwana prasa oficjalna?. Gratuluję czujności.

  2. didy
    | ID: 679a48cf | #2

    Draweniany szok!

  3. Warry
    | ID: c2497069 | #3

    DREWNIAK DUŻO WNIESIE DO URZĘDU… ALE RÓWNIEŻ, ALBO MOŻE NAWET WIĘCEJ WYNIESIE:) jEGO DOŚWIADCZENIE JEST BEZCENNE DLA PREZYDENTA… A POTEMBĘDZIE OOPS I DID IT AGAIN …

  4. Anonim
    | ID: 91433fe6 | #4

    co za debil

Komentarze są zamknięte